O mnie
MONIKA MARCHEL
Od końca lat 90. przestrzenią mojej pracy jest zdrowie i wszystkie jego aspekty: fizyczny, psychiczny i duchowy. Nie wyobrażam sobie innego, niż holistyczne, podejścia do tematu.
Uważam, że zdrowie jest wyznacznikiem dobrostanu, do którego świadomie podróżuję.
Pracuję:
- jako PSYCHOSOMATYK. Relacja psychiki z ciałem jest dla mnie fundamentalna, w myśl zasady: „Czego nie powiedzą usta, wyszepcze ciało”. Zdarza się, że wykrzyczy, na przykład podczas tańca. Przetańczyłam wiele lat z innymi kobietami, doświadczając terapeutycznego działania takiej formy pracy z ciałem. Zainspirowałam wiele Polek do podążania ścieżką tańca orientalnego, gdy nie był tu jeszcze popularny,
- jako PSYCHOTERAPEUTA. Odbieram jako zaszczyt towarzyszenie w odkrywaniu swoich potencjałów. Zwykłam mówić, że ludzie nie przychodzą do mnie po pomoc, tylko po MOC,
- jako PEDAGOG i SZKOLENIOWIEC. Od 2004r. prowadzę szkolenia, warsztaty i wyjazdy terapeutyczne. Jestem też założycielką Polskiego Instytutu Biochemii dr Schuesslera (www.pibs.pl), w którym szkolę i certyfikuję konsultantów biochemii. Przecieram szlaki dla takich pojęć, jak biologia komórkowa, psychoneuroimmunologia,
jako TERAPEUTA TERAPII CZASZKOWO-KRZYŻOWEJ. Codziennie doświadczam cudów, pracując z „odciskami życia”, jak nazwał to Donald van Howten,
jako TERAPEUTA TRADYCYJNEJ MEDYCYNY CHIŃSKIEJ I AJURWEDY. Z blisko 30-letnią fascynacją najstarszymi systemami medycznymi, wspieram zarówno pacjentów, jak i samą siebie, akupunkturą i dietą ajurwedyjską oraz wywodzącymi się z nich jogą i Qi gong.
Prywatnie jestem żoną i matką. Zgodnie z maksymą Herodota „Całe nasze życie to działanie i pasja” , taki właśnie kierunek nadaję swojej codzienności. Pasją jest moja praca, pasją jest duchowość, pasją jest nauka, pasją są moi bliscy, pasją jest także: gotowanie, książki, taniec, oraz podróże. To gwarantuje mój życiowy balans.